8 czerwca 2011

Bran


Bran to najbardziej komercyjne miasteczko w Rumunii. U podnóża imponującego zamku jest tłoczno od kramów sprzedających "pamiątki" w dość wysokich cenach. Jednak zamek położony w przepięknym, zadbanym, dużym parku jest tak imponujący, że naprawdę warto odwiedzić ot miejsce.
Miasteczko zawdzięcza swą sławę dzięki rozreklamowanej postaci Drakuli, który był wzorowany na właścicielu zamku Władzie Palowniku. Choć nie był on jedynym władcą panującym tych stronach, to jednak najbardziej efektownym.
Zamek był wielokrotnie przebudowany i umacniany, dlatego łączy ze sobą wiele stylów tworząc unikatowe połączenie. Dla mnie będący na wzgórzu ładnie wykończony na modłę francuskiej architektury XIX wieku wygląda bajkowo.



Do ogrzewania zamku były przeznaczone wprost przecudowne kominki. Każdy ozdobiony ręcznie malowanymi płytkami był użytkowym arcydziełem. Na prawdę trzeba docenić kunszt pomysłu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz