22 stycznia 2012

Greenwich

Do Greenwich przyjechaliśmy kolejką DLR - naziemnymi, czasem jadącymi w powietrzu (na specjalnych konstrukcjach) wagonikami kierowanymi przez komputer (bez motorniczego!)
Południk 0




Miasteczko Greenwich
W XVI w. czworo monarchów z rodu Tudorów przyszło na świat w Greenwich. To był ulubiony pałac Henryka VIII (wielkiego reformatora kościoła), gdzie na świat przyszły jego dwie córki Maria i Elżbieta I. Tak się zdążyło, że przed wyjazdem do Londynu oglądaliśmy film "Kochanice króla" - historia w dużej mierze zmyślona, jednak film natchnął nas do przeczytania trochę o historii Anglii i sprawił, że byliśmy bardziej rozumnymi turystami. Według historii to właśnie w Pałacu w Greewnwich odbywałaby się akcja filmu. Pałac jest jak dla nas niespotykany, bo w kształcie sześcianu. Wydaje się być mały, jednak gdy zaczęliśmy go zwiedzać odkryliśmy jak dużo sal było ukrytych w tym kubiku.
Dodatkowo w Greenwich znajduje się Szpital dla żołnierzy oraz emerytowanych marynarzy projektu Wreny. Obecnie w tych budynkach znajduje się Uniwersytet.




Malowany Dom - niegdyś stołówka dla chorych i emerytowanych marynarzy. Rozmiar i majestat sali pokazuje, jak wielką potęga była kiedyś Anglia.



W Greenwich znajduje się także Muzeum Morskie, jednak ze względu na brak siły i czasu zwiedzaliśmy je pobieżnie.



A na koniec widok na budujący się stadion Olimpijski 2012 i znicza w London Stratford w dzielnicy gdzie mieszkaliśmy :)


Każdy kto może odwiedzić Londyn - polecam! To ogromne miasto z tak wieloma atrakcjami, że każdy znajdzie coś dla siebie, do tego jedno z najbardziej nowoczesnych i wielokulturowych miejsc w Europie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz